Pleśniaka piekłam już kiedy chodziłam do szkoły średniej. Tym razem upiekłam go
z czerwoną porzeczką, która dobrze kontrastuje ze słodką pianką. Polecam go także
np.z dżemem z czarnej porzeczki , konfiturą śliwkową lub kwaśnym agrestem.
3 szklanki mąki
1 kostka masła schłodzonego
2-3 łyżki cukru
4-5 żółtka
cukier waniliowy lub łyżka ekstraktu waniliowego
2-3 łyżki kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Beza : 4-5 białek, 3/4 -1 szklanka cukru pudru, szczypta soli.
Z mąki, zimnego masła,cukru,cukru waniliowego,żółtek i proszku do pieczenia szybko
zagnieść kruche ciasto. Podzielić na 3 części i do jednej z nich dodać kakao a następnie
wszystkie porcje zawinięte w folię, schłodzić. Ubić pianę na koniec stopniowo dodać
cukier puder. Do formy na dużej tarce zetrzeć jedno jasne ciasto na nie wyłożyć konfiturę
lub świeże owoce. Następnie zetrzeć ciemne ciasto, na nie wyłożyć ubitą bezę i na sam
koniec zetrzeć ostatnią kulę białego ciasta. Piec w 180 stopniach godzinę.Ostudzić i
posypać cukrem pudrem.
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz