Przepis na ,,Mokrą" drożdżówkę z olejem dostałam od mojej koleżanki z pracy , kiedy
jeszcze mieszkałam w Polsce . Nie zliczę ile razy już piekłam tę drożdżówkę , za każdym
razem wyrasta na 8 - 10 centymetrów, nie jest sucha ale zawsze tak samo smaczna .
Zmiana w przepisie , to tylko kruszonka taka jak w poprzednim poście , ponieważ
bardzo nam smakują chrupiące migdały z płatkami . To jest przepis na dużą blachę .
Polecam !
5 - 6 jajek
2 szklanki ciepłego mleka
6 dkg drożdży
1/2 kostki masła
7 łyżek oleju
1 - 1 i 1/2 szklanki cukru
1 kg mąki pszennej
cukier waniliowy lub 1 łyżka esencji waniliowej
namoczone rodzynki w rumie
szczypta soli
kruszonka - przepis w poprzednim poście
Zrobić zaczyn z 1 łyżeczki mąki ,1 łyżeczki cukru ,1/2 szklanki letniego mleka i
rozkruszonych drożdży , pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia . W tym
czasie ubić białka ze szczyptą soli .Wyrośnięty zaczyn dodać do mąki oraz reszty
składników i wszystko dobrze połączyć .Następnie dodać tłuszcze i odsączone
rodzynki . Na sam koniec delikatnie wmieszać ubitą piane z białek .Gotowe ciasto
przełożyć do wyłożonej papierem blachy i posypać kruszonką . Piec godzinę w
180 stopniach . Polukrować .
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz