Dzisiaj polecam bułki drożdżowe z konfiturą śliwkową posypane kryształkami cukrowymi
przypominającymi drobny grad lub śnieg . Tymi bułkami chciałabym pożegnać Zimę , która
w tym roku nie chce nas opuścić . Ale tak na poważnie , to tęsknię już za słoneczną pogodą .
Mam nadzieję , że może w końcu się ociepli i wszystko wokoło się zazieleni .
0,5 kg mąki
1 opakowanie drożdży instant
250 ml letniego mleka
75 g rozpuszczonego masła
70 g cukru
szczypta soli
1 jajko
1 żółtko
konfitura śliwkowa
cukier do posypania
odrobina lukru do polukrowania
Przygotowuję ciasto z drożdży instant , więc nie muszę robić zaczynu . Wszystkie składniki
razem połączyć i dobrze wymieszać . Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia . Następnie
rozwałkować na stolnicy placek w kształcie prostokąta i posmarować konfiturą . Całość
zawinąć jak roladę i pokroić na 3 centymetrowe kawałki . Odkrojone kawałki ułożyć na
blasze wyłożonej papierem do pieczenia i trzonkiem noża nacisnąć wzdłuż środka każdej
bułki , tak aby boki się uniosły do góry . Odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia .
Kiedy wyrosną posmarować roztrzepanym białkiem z łyżka mleka i posypać drobinkami
cukru .Piec w 200 stopniach ok..15 - 20 minut do zarumienienia . Studzić na kratce .
Można polukrować .
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz